Nawiązując do mojego poprzedniego wpisu pt. Na końcu tej drogi… stwierdzam, że kolejnym “krokiem na wspomnianej drodze”,ku globalitaryzmowi (pochodne od gloablnego totalitaryzmu…) będzie oczipowanie ludzkości i to na własne “życzenie” ludzi…
Ktoś mógłby w tym momencie zapytać : Czy gto możliwe, że ludzie wyrażą dobrowolne pragnienie, aby im wszczepiono czipa?
Nie trzeba wybujałej wyobraźni, aby zrozumieć mechanizm i schemat, jakiemu ulegną ludzie, postawieni wobec alternatywy: bezpieczeństwo finansowe, a więc zapewnienie sobie bytu, czy niepewność przyszłości w kontekście nieuchronnego głodu i powszechnych braków podstawowych środków do życia…
Nie zapominajcie o zapowiedzi z księgi Apokalipsy św. Jana apostoła, że “mali i wielcy przyjmą na czoło i ramię swoje znak Bestii, a ten kto nie będzie posiadać znaku owej Bestii, nie będzie mógł kupować i sprzedawać”…
Jak zachowa się większość ludzi, którzy dowiedzą się za pośrednictwem mediów, że oto ich liderzy polityczni i religijni apeluja do nich, aby przyjęli czipa, ponieważ tylko dzięki posiadaniu takiego czipa, będzie możliwa koordynacjha i przeprowadzenie nie tylko kontroli nad “szalejącą pandemią”, ale także dystrybucja środków finansowych dla dotkniętych ekonomicznymi skutkami?
Obserwując komentarze w internecie odnoszę wrażenie graniczace z pewnością, że ludzkość dobrowolnie przyjmie czipa w imię walki z pandemią, oraz w imię dystrybucji pomocy rządowych…
Ludzie, których uważałem za rozsądnych już teraz cieszą się z wprowadzonych ograniczeń swobód obywatelskich, bo przecież to… dla naszego wspólnego dobra…wszyscy jesteśmy w tej samej sytuacji a sytuacja wymaga od nas odpowiedzialności…
Ten schemat jest teraz testowany i okazuje się, że większość to akceptuje, więc nie ma powodu, aby przypuszczać, że się ockną, jak staną przed pracownikiem tzw. służby zdrowia, który będzie trzymał strzykawkę z tzw. “super-szczepionką” przeciwko pandemii, w rzeczy samej zawierającej mikr-czip z danymi cyfrowymi danego niewolnika…
Ludzkość zostanie potraktowana jak typowe bydło i jeszcze “odetchnie z ulgą”, bo posiadanie czipa otworzy przed nią drogę, do tzw. kompleksowej pomocy medyczno-ekonomicznej ze strony rządu…
Przypomnę jedynie, że przed laty jeden ze zbrodniarzy globalistycznych – dla niepoznaki zwany filantropem i dobroczyńcą – nieżyjący już wampir, przedłużający swój plugawy byt za sprawą kolejnych transplantacji serc – David Rockefeler, wyraził przekonanie, iż dla realizacji planów NWO (New World Order – Nowy Porządek Świata), jest potrzebny ogólnoświatowy kryzys, z którym nie będzie w stanie sobie poradzić żaden rząd narodowy i wtedy globaliści zaproponują rozwiązanie kryzysu…
Wszystko wskazuje, ze mamy do czynienia z takim właśnie kryzysem epidemiologicznie – ekonomicznym, który z jednej strony wskazuje na celowe działanie mające na celu wywołanie pandemii, z drugiej strony aplikujące sytuację, której następstwem musi być całkowity upadek ekonomiczny.
Kolejne rządy narodowe będą wprowadzać zamykanie możliwości dalszej działalności gospodarczej tak, aby ludzie znaleźli sie w skarjnej rozpaczy z powodu nieuchronnego głodu i braku podstawowych środków do życia.
Zamykanie miast dla wszelkiego ruchu jest tego jawną zapowiedzią…
W minionym tygodniu – jako ktoś, kto swoje utrzymanie uzależnia od pracy, jako kierowca firmy Uber – moje dochody spadły do poziomu 40% tego, co miało miejsce w warunkach poprzednich…
Uber wprowadził zasadę wypłaty tzw. średniej zarobków z ostatnich sześciu miesięcy, ale tylko dla kierowców, u których stwierdzono pozytywny wynik na “ukoronowanego wirusa”…
Nie mam objawów i pragnę, aby tak pozostało, więc jestem poza “zasięgiem pomocy ze strony Ubera”…
Podejrzewam jednak, ze w pewnym momencie dowiemy się, ze pomoc może otrzymać każdy pod jednym warunkiem: że dobrowolnie przyjmie czipa…
Cóż, dla tych, którzy czipa nie przyjmą, nadejdą czasy powolnego umierania, ale Księga Apokalipsy według św. Jana apostoła wyraźnie mówi, że Jezus Chrystus wkroczy wraz ze swoim Królestwem Bożym, aby uchronić tych, których Bestia skaże na śmierć i skróci czas tej próby, bo w przeciwnym razie ” nie przetrwałoby żadne ciało”…przed nami czasy zamordyzmu, z którego może nas wyzwolić jedynie Królestwo Boże, królestwo o którego przyjście na ziemię, nakazał nam modlić się Jezus Chrystus, w modlitwie: “Ojcze Nasz”…