Kto ty jesteś, jaki znak twój…

Kiedy byłem dzieckiem, mój dziadek Piotr, nauczył mnie wiersza Władysława Bełza, – katechizmu małego Polaka- wyznaniu swej przynależności do Narodu polskiego – zadawał mi pytania zawarte w wierszu,a ja na nie odpowiadałem…

Tak uczyli swoich wnuków dziadkowie – prawdziwi patrioci polscy.

Wyrażam zwątpienie, czy Prezydent Andrzej Duda zapamiętał tą pierwsza naukę, prawdziwego patriotyzmu – być może jego dziadek, tego go nie nauczył…

Świadczy o tym najlepiej, haniebne oświadczenie wyrażone w jego przemówieniu z okazji Święta państwowego, obchodów Konstytucji 3-go Maja.

Prezydent Andrzej Duda jest zdania, że należy uchwalić nową Konstytucję III R.P. i powinien znaleźć się w niej zapis, stanowiący o przynależności Polski do Uni Europejskiej, oraz o naszym udziale w NATO.

W latach siedemdziesiątych ub. wieku,w czasach PRL-u, też postulowano zapis o tzw. “wieczystym sojuszu ze Związkiem radzieckim”, oraz o tzw. “kierowniczej roli PZPR”…

Miałem wtedy osiemnaście lat, pracowałem w Wałbrzyskim Przesiębiorstwie Budownictwa Uprzemysłowionego, w ramach praktyki zawodowej, po skończeniu Zasadniczej Szkoły Budowlanej.

Jeden z zatrudnionych tam, młodych Polaków, pewnego dnia zjawił się na hali, gdzie produkowaliśmy tzw. “wielką płytę” – elementy mieszkań osiedla Piaskowa Góra.

Przeczytał nam treść Petycji przeciwko zmianom w Konstytucji PRL i zapytał kto z nas chce tą Petycję podpisać?

Widząc konsternację, jaka zapanowała w naszej grupie, zaproponował że przyjdzie do nas za jakiś czas, jak już się zastanowimy.

Mój kolega z klasy, zaczął mnie ostrzegać, że to jest jakaś prowokacja, bo władze wiedzą z pewnością o tej Petycji i podpisy są im potrzebne, aby ustalić potencjalnych buntowników…

Pomimo ostrzeżeń kolegi, podpisałem się pod tą Petycją i pozwoliłem, aby zbierający podpisy, wpisał do Petycji, dane z mojego dowodu osobistego.

W naszej grupie,oprócz mnie, tylko kilku innych, podpisało Petycję, resztę sparaliżował strach przed potencjalnymi konsekwencjami sprzeciwu wobec pomysłu PZPR…

Oto dzisiaj, w ponoć wolnej Polsce, Prezydent otwarcie nawołuje,aby spełnić wolę Angeli Merkel i zrezygnować całkowicie z odrębnego, narodowego Państwa, na rzecz konstytucyjnego zapisu o przynależności do europejskiego kołchozu.

Tak, jak wtedy władze PRL, chciały aby Polska swoją wieczystą niewolę wobec ZSRR i Układu Warszawskiego wpisała w treść swej Ustawy Zasadniczej – Najwyższego Prawa Polskiej Ziemi i Narodu, tak dzisiaj Andrzej Duda,chce oddać Polskę w posiadanie Euro-sowietu i pod kontrolę NATO…

Oto dokonuje się całkowita likwidacja resztek suwerenności, jakie pozostały po podpisaniu przez Lecha Kaczyńskiego Traktatu Lizbońskiego.

Jednocześnie jego brat, Jarosław Kaczyński, w tym samym czasie, w swoim poddańczym oświadczeniu, nazywa Izrael “cudem naszych czasów”podczas,gdy J. Daniels, agent Mossadu, aprobująco kiwa głową słuchając wystąpienia tzw. “naczelnika” państwa upadłego – upadłego już nie na kolana, ale na twarz!!!

Jeżeli to zestawimy z intencjami oddania Polski w “żydowski zarząd powierniczy” pod nazwą Polin, to mamy do wyboru:

Aprobata w imię tzw. bezpieczeństwa i świętego spokoju…

Sprzeciw i aktywne działanie, dopóki nie jest za późno…

Muszę w tym momencie zapytać mojego kolegę z celi więziennej, Adama Borowskiego: Czy będziesz protestował przeciwko wpisaniu do Konstytucji “przynależności Polski do Uni Europejskiej i NATO?”

Tych, którzy przyjęli i przyjmują odznaczenia państwowe od władz III R.P. pytam: Czy oddacie, lub nie przyjmiecie odznaczeń państwowych w obliczu likwidacji resztek narodowej państwowości Polaków?

Należę do tej grupy odznaczonych, którzy odmówili przyjęcia takiego odznaczenia – ( Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski Nr. 434-2009) Powód ? poniżej cytat z mojego Listu do przedstawicieli władz III R.P. ” (…) Odmawiam przyjęcia w/w odznaczenia, ponieważ można je przyjąć, jedynie od władz Odrodzonej Polski, lub o taką Restytucję Polski, walczących (…)”

To prawda Panie Czesławie Bielecki, kawalerze Orła Białego, że przyjęcie takiego odznaczenia jest aktem Zobowiazania…

przyjął Pan na siebie Zobowiązanie wierności wobec obecnych władz, niezależnie od tego, co te władze robią i co będą robić w przyszłości… Rozważcie to w swoich sumieniach i sercach, drodzy Rodacy, odznaczeni za swoją działalność na rzecz Wolnej, Suwerennej i Niepodległej, Najaśniejszej Rzeczpospolitej…

bo oto, na Waszych oczach, jest zapowiadana całkowita likwidacja Polski i wcielenie Jej mocą Zapisu konstytucyjnego, do Euro-Sowietu.oraz za sprawą realizacji rozbójniczych uroszczeń finansowych, środowisk “przemysłu holokaust”, poddanie Polski w “zarząd żydowski,” w imię pomyślności “cudownego Izraela”.

Do moich Rodaków, będących już dziadkami: Nauczcie swoich wnuków wiersza Władysława Bełza tak, aby zachowali go w swoich sercach na zawsze.

Niebawem może się zdarzyć, że wasze wnuki przyjdą do Was i opowiedzą Wam, że w ich przedszkolu jest taki kącik, gdzie mogą się mastrubować, odwiedzaja ich osoby, które pokazują im “jak odkrywać w sobie radość seksualną”… I jeżeli Was wtedy, jasny szlag nie trafi, to nie zasługujecie na miano dziadka dla swoich wnuków!

Leave a Comment