Wzburzone narody…

Jeszcze nie teraz, jeszcze nie nastał ten czas, ale nadejdzie za życia pokolenia miliniejnego (urodzonych na przełomie wieków), gdy narody wzburzą się, niczym wody mórz i oceanów…

Narazie możemy jedynie zaobserwować zniewolenie mentalne i duchowe, tych narodów, za sprawą łżych mediów.

Stan rzeczywisty to totalna utrata zdolności do logicznej oceny i uleganie ogłupiającej manipulacji…

mamy więc “pandemię – bez pandemii”; oraz… miliony, które z własnej woli zamknęły się w domowych aresztach i na twarze pozakładały maseczki, w których aż kłębi się od patogenów i wirusów – wszystko w imię złudnego poczucia bezpieczeństwa…

Czy te wszystkie narody, tak dzisiaj ogłupiane przez media; zdobędą się na właściwą ocenę otaczającej ich rzeczywistości ?

Czy dotrze do nich, że tzw. poczucie bezpieczeństwa to nic innego, jak wytwór ich chorej wyobraźni, bo w gruncie rzeczy chodzi jedynie o wytresowanie ich w posłuszeństwie wobec tzw. “autorytetów i liderów” – zarówno tych politycznych, jak duchowych ?

Nie mam wątpliwości, że zdecydowana większość ludzi będących częścią wspomnianych narodów, zdobędzie się na sprzeciw, gdy…będzie już za późno na jakiekolwiek, konstruktywne działania…

Na dzień dzisiejszy, mamy nieliczny odsetek osób, które właściwie oceniają sytuację i jest on bardziej, lub mniej widoczny w przestrzeni publicznej – w zależności od konkretnej sytuacji w danym kraju, zdolności do samozorganizowania się i stopnia determinacji…

Ta determinacja zacznie się już niebawem zwiększać, gdy pojawią się – na skalę zmasowaną – następstwa tzw. zamrożenia gospodarki…

Innym czynnikiem, który zwiększy wspomnianą determinację sprzeciwu narodów…

niewątpliwie będzie powszechne i niekiedy przymusowe (lub wymuszone za sprawą różnych bodźców)…tzw. wyszczepienie całych populacji, poszczególnych krajów czy regionów…

Nasza Ojczyzna – Polska, jest w tej “kwestii” na pozycji nie tyle straconej, co skomplikowanej bardziej, niż pozycja np. USA…

W USA, w najgorszym “scenariuszu takiego wyszczepiania”, czyli prób jego przymusu; wielu chwyci za broń, której mają więcej, niż w całej Europie, jako całości…

Naród polski bezbronny i poddawany od wielu dekad tresurze za pomocą tzw. “bodźców”, jest raczej na pozycji straconej…

Może tak się zdarzyć, że gdy inne narody skutecznie powstrzymają globalitaryzm, Polacy prowadzeni przez zwyczajnych zdrajców i łajdaków udających patriotów, karnie stana w kolejkach, aby nadstawić ramiona do “wyszczepienia” i…“zostaną pokryci nieuleczalnymi wrzodami” – jak to zapowiada Księga Apokalipsy, kiedy mówi o tych, którzy przyjmą na ramię swoje znak Bestii…

Nano-cząsteczki , które zawierać będzie ta szczepionka, w połączeniu z technologią 5G (i kolejnymi, “wspaniałymi jej udoskonaleniami”), może skutkować nieuleczalnymi chorobami i de facto depopulacją narodu polskiego…

Pismo Święte pisze o “wrzodach nieuleczalnych”, ale pojęcie nano-cząsteczek współpracujących z częstotliwościami fal magnetycznych, czy fal mikrofalowych, nie było znane w czasach apostoła Jana, stąd przyrównanie do “nieuleczalnych wrzodów”…taki “swoisty wrzód na du..e”, który będzie doskwierał i nie będzie juz mozliwości, aby się go pozbyć, czy go uleczyć…

Moim zamysłem nie jest, aby wywoływać panikę, od tego są mass-media i właśnie dlatego, że daliście się ponieść “pandemii paniki” to jesteście niejako skazani, – z własnej woli – na los pozbawionych nie tylko wolności, ale także bezpieczeństwa …

Oczywiście, prędzej czy później pojawią wśród Was – Moi Drodzy Rodacy – ludzie, którzy przyłączą się do ogólnoświatowego sprzeciwu, niestety dla Wielu będzie już za późno…zostaną wcześniej “wyszczepieni”, przyjmą tzw. “certyfikaty zdrowia” poświadczone odbytym szczepieniem, na ich czołach i ramionach widnieć będą ślady po tzw. “markerach”- de facto, czipach…

Wielu wtedy zapyta: jak to się stało, że daliśmy się tak zniewolić ? gdzie byli nasi, religijni przywódcy, oraz autorytety opini publicznej ?

Już dzisiaj to widać wyraźnie, że ci liderzy zostali obnażeni, niczym wielka nierządnica z Księgi Apokalipsy…

Tym, którzy nie potrafią samodzielnie “odczytywać znaków czasu” polecam, aby zastanowili się przez moment nad obrazami (na przykład ) : liderów wielkich religii,odprawiających samotnie swoje rytuały – rytuały, które poza tradycyjną manierą, nie posiadają głebszej treści duchowej, nie mówiąc o tym, iż w oczach Boga Stwórcy są one obłudnym wołaniem: “czyż nie prorokowaliśmy w Twoim imieniu, nie uzdrawialiśmy w Twoim imieniu?!”…i usłyszą wtedy: “Idźcie precz ode mnie, którzy czynicie nieprawość!”…

Czy potrzeba wielkiej wyobraźni, aby odczytać znaczenie symboliki obrazu przywódców politycznych, którzy zasłaniają twarze maseczkami – rzekomo w dobrej intencji i aby dać przykład maluczkim, jak należy postępować w tzw. “interesie zdrowia publicznego”, aby w przypływie szczerości stwierdzić, iż to nie ma sensu, bo przed niczym nie zabezpiecza…

Wreszcie, przed nami wszystkimi “wielki reset finansowy”, ponieważ w ciągu wielu dekad,narody żyły w fałszywym mniemaniu, iż pieniądze, którymi się posługiwały, miały rzeczywistą wartość…

Wbrew mniemaniu naiwnych, system finasowy nie zostanie zmieniony dopóty, dopóki nie załamie się ta, wieloletnia mistyfikacja tzw. “bezpieczeństwa materialnego narodów”…

Księga Apokalipsy opisuje, że “złoto i srebro leżeć będą na ulicy i nie będzie komu je podnieść…”, co świadczy o tzw. “przesunięciu priorytetów ludzi”- kiedy zabraknie żywności, nikt nie nasyci się złotem i srebrem…

Ponadtto, ustanie wszelka praca, bo stan ten został przewidziany, jako ostatni znak, zanim nastąpi koniec Systemu ziemskiego…

Obecne “zamrożenie gospodarcze” jest jedynie preludium do tego, co nastąpić musi, ponieważ zostało to proroczo zapowiedziane.

Na koniec fundamentalne pytanie: co można zrobić, aby to jakoś przetrwać?

Nade wszystko, nie liczyć na mądrość liderów – oni są symbolicznie przyrównani w Piśmie Świętym do gwiazd i te mają…spadać – czyli utracą swój blask mądrości, ponieważ dokona się obnażenie całej prawdy o ich, pozornej potędze umysłów.

Zamiast tego odradzajcie więzy rodzinne i międzyludzkie, samoorganizujcie się nieformalnie, unikając tzw. rejestracji – de facto: penetracji ze strony tzw. “władz” – zarówno tych lokalnych, krajowych, czy globalnych.

Wasza siła niechaj pochodzi z siły duchowej zrodzonej ze znajomości zasad Słowa Bożego – Naród, który chce ten trudny czas przetrwać, musi się wpierw duchowo Odrodzić, jako Naród szukający Boga, Królestwa Bożego i Sprawiedliwości Jego.

Stąd moja – wielokrotnie ponawiana – propozycja: Patriotyczna Insurekcja Odrodzonego Narodu ( PION ), nieformalnego środowiska, które ze swej natury i mojego, animacyjnego założenia ( nie kreuję się na lidera, jestem tylko Animatorem PION-u) , NIGDY NIE WYSTĄPI O REJESTRACĘ – (szczegóły tylko na priv. za pośrednictwem formularza: kontakt na tym blogu).

Póki co, Narody ogarnięte szaleństwem totalnego absurdu, nadal dają się zwodzić przez światowy system medialny i wierzą w swoją “świetlaną przyszłość”… aż nadejdzie czas nie tylko przebudzenia nielicznych, ale…czas niszczycielskiego gniewu oszukanej większości…i staną się:” jak wzburzone wody mórz i oceanów“…