Votum Seperatum manifest patriotycznego ekstremisty…

Jeżeli rzeczywiście zależy Ci na pomyślności Polski i Narodu polskiego, nie będziesz w żadnym stopniu wspierał , istniejącego Systemu, czyli: tzw. “państwa demokratycznie prawnego”…

Tak, jak kiedyś w PRL -u, mieliśmy do czynienia z tzw. “demokracją ludową”, tak obecnie, tamto narzędzie sprawowania władzy nad ludźmi, zostało zastąpione “demokracją prawną” – ta nazwa, z punktu widzenia logiki klasycznej – (nie mylić z “logiką” obowiązującą w świecie pozbawionym rozumu), jest jedynie szalbierczą hybrydą, sprytnie nawiązującą do – naturalnego i słusznego – ludzkiego pragnienia, uczestnictwa w decydowaniu o własnym losie.

Albo na danym terytorium obowiązuje Prawo – oparte na fundamentalnych zasadach elementarnego poczucia przyzwoitości,etyki i moralności, co nazywa się Sprawiedliwością, lub…wkraczamy w sferę tzw. “sprawiedliwości społecznej”, gdzie grupa oszustów ,w imię zabezpieczenia własnych interesów i w zależności od aktualnej sytuacji – określa, jak jak ta sprawiedliwość ma wyglądać w praktyce, …nazywając to: “sprawiedliwością społeczną”.

Jeżeli jednak wprowadzimy Prawo na jasno określonych fundamentach, to rola demokracji staje się bezprzedmiotowa ,jako że nie sposób przegłosować, co jest sprawiedliwe,a co nie jest sprawiedliwe, ale nade wszystko; z uwagi na swą, diaboliczną prominencję.

Na czym polega diaboliczność i fundamentalna zwodniczość tzw. “demokracji”?

Polega na naiwnym przeświadczeniu, że przy zastosowaniu narzędzia “demokracji” można stworzyć społeczeństwo funkcjonujące w warunkach rzeczywistej – a nie tylko urojonej – Sprawiedliwości, tym samym takie, w którym każdy będzie miał przekonanie, iż nie doświadcza niesprawiedliwości…

Na takiej właśnie mistyfikacji, opierają swoje funkcjonowanie,powodzenie i władzę nad większością, partie będące de facto przestępczymi grupami, pasożytującymi na Narodzie.

System zbudowany jest właśnie na tej mistyfikacji i antysystemowcem jest tylko ten, kto odrzuca całkowicie uczestnictwo,w jakimkolwiek zakresie, w tym Systemie.

Każde odstępstwo od tej zasady, to tylko inna forma matactwa i mistyfikacji.

Demokracja – czyli inaczej “lud rządzi”, to faktycznie: Demony rządzą, czyli Demon-kracja.

Przyświeca temu pochwała dla “porządku demonicznego” wywodzącego się w swej istocie z przekonania, że : “miarą wszechrzeczy jest człowiek,a więc nie ma prawd prostych i oczywistych i należy je nieustannie artykułować,w zależności od sytuacji” –inaczej: moralność i etyka sytuacyjna rodem, ze sfery duchowej demonów.

Ekstremalnym przykładem takiej etyki sytuacyjnej w praktyce, jest tzw. dziedzictwo talmudyczne, oraz każda, ekstremalna forma, totalitaryzmu społeczno-politycznego: komunizm, syjonizm, nazizm,faszyzm, czy obecnie tzw. progresywizm globalny ze swoimi wynaturzeniami – new age,otwarte społeczeństwa,tolerancja wobec sodomi,pedofilstwa – słowem: lewackie rzygowiny…Nie ma innej opcji, jak ekstremalny sprzeciw wobec Systemu – uczestnictwo w Systemie,aby go zmieniać, to de facto, zgoda na dalsze istnienie tegoż Systemu.

Patriotyczny ekstremista w swojej walce z Systemem, powinien dążyć do likwidacji Systemu, zamiast brać udział w jego trwaniu poprzez np. starania wejścia do sfer decydenckich (Sejm, Senat, Rząd, Sądownictwo).

Nasze działania muszą zmierzać do stworzenia naszego własnego, Podziemnego Państwa, które – gdy nastanie korzystna chwila i warunki – zastosuje fizyczną likwidację Systemu (przynajmniej na terytorium Polski, ale wspierając także identyczne, lub podobne dążenia, w innych krajach).

A co z tymi, którzy będą bronić starego Systemu? najbardziej aktywni, podzielą los Systemu, pozostali być może zrozumieją, że bronili systemu zniewolenia Narodu polskiego.

Środowiska, których aktywację staram się animować – czyli PION ( PATRIOTYCZNA INSUREKCJA ODRODZONEGO NARODU)

mają w mojej koncepcji, w pierwszej kolejności , dokonać duchowego i światopoglądowego Odrodzenia Narodu – odrodzenia opartego na powyżej sformułowanym Sprzeciwie wobec Systemu, swoistym w swej istocie, symbolicznym “zagłosowaniem”, za całkowitą seperacją od Systemu. ( “Wyjdźcie z Babilonu Wielkiego,aby jego zagłada,nie stała się Waszym udziałem” – Babilon Wielki, to globalny System polityczno-religijny…)

Kolejnym krokiem jest przygotowanie, jak największej liczby Polaków do przyszłej, zbrojnej, Insurekcji Narodu, przeciwko Systemowi.

Nie zakładam i nie wierzę, że za pomocą tzw. “narzędzi demokratycznych głosowań, czy referendów” – nawet przy udziale wielomilionowej rzeszy Polaków – jesteśmy w stanie dokonać likwidacji partyjniackiego Systemu.

Natomiast dopuszczam wspieranie inicjatyw osłabiających ten System – tylko wtedy członkowie PION-u mogą te inicjatywy wspierać, odmawiając jednak wsparcia dla pomysłów tzw. zmiany Systemu, ponieważ liderzy Systemu, zawsze znajdą sposób, aby takie inicjatywy skierować na manowce, z myślą o własnych interesach – jest to więc wsparcie na rzecz osłabienia Systemu, a nie jego dalszego trwania.

Tak sformułowana Zasada, jest cechą, która ma nas odróżniać od całej reszty Narodu i tylko tak sformułowana idea, gwarantuje nam rzeczywistą suwerenność pośród innych przejawów aktywności społecznej.

Nasza, najbliższa w czasie aktywność, to BOJKOT WYBORÓW.

Nie da się żadną miarą pogodzić dążenia do likwidacji Systemu z partycypowaniem w mistyfikacji wyborczej.

Wprawdzie pewną nadzieję może budzić aktywizacja wokół przywrócenia Podmiotowości Narodu, za sprawą przywrócenia Biernego Prawa Wyborczego, ale patrząc na to w oparciu o realną rzeczywistość…nawet przywrócenie Biernego Prawa Wyborczego nie jest “złotym środkiem” na likwidację Systemu oszustwa i grabieży,realizowanych przez partyjniackie sitwy.

Jeżeli rozwój tego typu aktywności związanej z walką o Bierne Prawo Wyborcze, wskazywać będzie na znaczne osłabienie Samego Systemu, to dopuszczam ograniczone wsparcie dla tych działań, ale wyłącznie pod naszym własnym banerem i nigdy w obcych nam strukturach – powiedzmy sobie to otwarcie: wielu aktywistów będzie brać w tym udział w imię spodziewanych – własnych korzyści…

Natomiast nasze Credo to: Likwidacja całkowita Systemu, a nie budowanie na jego, zgniłym fundamencie…

Nie wyklucza to jednak personalnego wsparcia tego, co System osłabia – im słabszym będzie System,tym szybciej pojawią się warunki sprzyjające zainicjowaniu Insurekcji Narodowej, tym samym, likwidacji Systemu.

PION, jako oddolne środowiska patriotów ekstremalnych, wspólnie i za pomocą Forum Koordynatorów, wypracują optymalne stanowiska, wobec pojawiających się zjawisk, które określam generalnie, jako: “działania osłabiajace System” i zaprezentuje każdorazowo swoją decyzję dla uczestniczących w PION środowisk.

Środowisko, które nie uzna takiej decyzji, siłą rzeczy, przestanie być rozpoznawane, jako część PION-u, i zostanie to ogłoszone, pozostałym Środowiskom.

Każde, tworzące się Środowisko ( w swej własnej nazwie, z przymiotnikiem określajacym jego, terytorialną przynależność), samodzielnie wyłoni swego Koordynatora Terytorialnego,jednocześnie w zgodzie z zasadą, że jego obowiązkiem będzie z jednej strony: reprezentowanie poglądów i pomysłów tego Środowiska na Forum Koordynatorów, ale…z drugiej strony: decyzje podjęte przez Forum Koordynatorów, są decyzjami ostatecznymi i obowiązującymi wszystkie istniejące, czy mające dopiero powstać, Środowiska.

Jeżeli ktoś ma ochotę nazwać to dyktaturą, to jego wola,ale taka postawa i pogląd automatycznie stawia go poza PION-em i Środowiskiem, w ramach którego funkcjonował, lub miał zamiar, zafunkcjonować .

Kryteria takie są konieczne, aby wyzbyć się wiary w mit, że za pomocą przeprowadzenia “demokratycznego wyboru” można z jednej strony dążyć do rzeczywistej likwidacji Systemu, z drugiej zaś, doprowadzić do Restytucji Polski, jako przyszłego Państwa narodowego Polaków.

Żyjemy na pograniczu całkowitej likwidacji Narodu polskiego i de facto obecnie, mamy już tylko do czynienia z tzw. “resztówką” Narodu – większość albo jest zmanipulowana, lub co gorsze, wspiera istnienie Systemu, z powodu chęci czerpania korzyści własnych.

Pójdę dalej w swym wywodzie ,na temat najblższej przyszłości Polski i Narodu polskiego: nie ulegajmy usypiającemu złudzeniu, że : “jakoś to będzie”… proces likwidacji Polski rozwija się z dużym przyśpieszeniem i dotyczy wszystkich sfer Jej istnienia.

Rozbójnicze uroszczenia talmudyczno-syjonistycznych środowisk – mianujących się “narodem już nie tylko wybranym, ale wręcz jedynym w swoim rodzaju, czyli wyjątkowym” – zdołały wprzęgnąć do swojego, wojennego rydwanu, tzw. “elity” polityczne, duchowe i społeczne na obecnym terytorium Polski.

Celem jest zepchnięcie Polaków do roli “mierzwy historii”, ze wszystkimi tego konsekwencjami.

Mało tego, osobiście przypuszczam, że w najbliższej dekadzie, dokona się likwidacja nie tylko ostatnich – zewnętrznych jedynie – znamion państwowości narodowej; ale ten sam proces dokona się w innych krajach, choć z różnym tego nasileniem.

W tym momencie warto zauważyć, że te inne kraje, mają w dyspozycji jeszcze jakieś potencjalne zasoby ludzkie, zdolne do przeciwstawienia się opisanemu procesowi (stan tego posiadania jest asymetryczny, zwłaszcza gdy przyjrzymy się tzw. “narodowi wybranemu”…)

Talmudyczni syjoniści pospołu ze swoją świecką odmianą – wyznawców swej wyjątkowości holokaustycznej – propagują, finansują i rozprzestrzeniają procesy likwidacyjne państw narodowych, ale nie na swoim terytorium, tylko na terytoriach innych narodów.

W swoim niszczycielskim dziele, zręcznie posługują się instrumentem tzw. politycznej “poprawności”, oraz innymi pożytecznymi dla nich narzędziami, takimi jak:

” wyłączność na holokaust, jako przywilej wyniesiony do rangi prawa światowego” i w konsekwencji bierność świata, w obliczu kolejnych ludobójstw, grabieży i niszczenia innych narodów, przy powszechnym akceptującym milczeniu , z obawy przed posądzeniem o antysemityzm;

pożyteczni idioci – często powodowani pobudkami religijnymi, na wskutek naginana na potrzeby “narodu wybranego”, interpretacji Nauczania Jezusa Chrystusa tak, aby można usprawiedliwić każdą zbrodnię, kradzież czy kłamstwo;

wreszcie, powszechny strach przed rzeczywistymi, bądź urojonymi, możliwościami syjono-globalistów,a przy tym przekonanie,że: “z żydami jeszcze nikt nie wygrał”…

Wobec takiego stanu spraw – w tym, beznadziejnej kondycji Sprawy Polskiej – jedyna możliwość przyhamowania – a w przyszłości, zniwelowania opisanych procesów – nastąpić może jedynie, za sprawą Insurekcji Narodowej.

Nadając naszemu pragnieniu Odzyskania i Restytucji Polski – jako: Narodowego Państwa Polaków, wartość nadrzędną i Istotę Racji Stanu, siłą rzeczy, musimy oprzeć swoje działania na zasadach właściwych Walczącemu Państwu Podziemnemu, a nie np. rozgadanej gawiedzi, zagubionej pośród mgły, działań pozornych.

Jeżeli ten zarys Manifestu patriotycznego ekstremisty, uznajesz za tożsamy ze swoją opinią, to kieruję do Ciebie Zaproszenie do kontaktu z PION. – poprzez opcję komentarza, na tej stronie i ewentualną… wymianę email-adresów

Leave a Comment