Zawierzenia daremne…

Panuje mocno uzasadniona opinia, że tzw. większość – jak przystało na zbiorowisko stadne – dość szybko daje się powodować narracjom “życzeniowym”, wśród których…im bardziej fantastyczna, tym bardziej ,przypada do gustu obłąkanym i zwiedzionym poprzez propagandę…

Twórcy owej propagandy, często nawet nie potrafią zdefiniować potencjalnych skutków swej szalbierczej aktywności…wiedzą tylko – choć też nie zawsze – kto tak na prawdę płaci im za ich służbę.

W tych czasach – totalnego duraczenia i powszechnej przewagi tzw.” faktów i prawd medialnych”, nad rzeczywistymi faktami i prawdą z nich wynikającą…obowiązuje stadne reagowanie wszędzie tam, gdzie trudno samemu dojść do ładu z naporem manipulacji i zwyczajnych kłamstw.

Można, bez ryzyka posadzenia o przesadę stwierdzić, że od ponad dwóch lat ludzkość popadła we władanie grupy zbrodniarzy, którzy popychają ludzkie stado w kierunku nieuchronnej katastrofy pod każdym względem, stosując w swym działaniu metody, jakie stosuje się wobec zwierząt w cyrku.

Krótko to ujmując: mamy zawierzać każdej narracji o ile jest ona serwowana przez tzw. “oficjalne czynniki rządowe, czy środowiska opinio-tworcze, uznane za autorytety moralno-etyczne”.

Ten, kto nie ulega powszechnej magii tzw. “przekazu głównego kanału ściekowego”, jest “foliarzem, płaskoziemcem, ruską onucą i wrogiem szeroko pojętej wspólnoty ludzkiej”…

Wszystkie te “zawierzenia większości” okażą sie w jakimś momencie totalną pomyłką, tragedią będąca wstępem do totalnego zniewolenia ludzkości, ale kiedy to się wreszcie stanie jasne, będzie już za późno, na jakiekolwiek przeciwdziałania.

Zaklęcia w rodzaju: “Bóg nad nami czuwa i dobro na końcu zwycięży”…wcale nie musza oznaczać, iż Prawdziwa i Jedyna Opatrzność, czuwa nad zmanipulowanymi, obłąkanymi, którzy w swoich działaniach nie uwzględniają woli Stwórcy i w kontrze do woli Boga, sami dążą do samozagłady…

Świat jest na etapie realizowania Planu Lucyfera, choć tzw., większości, wydaje się, że wszystko jest zgodne z wolą Boga… ( dopust Boski nie należy mylić z Bożą Wolą) …na tym polega perfidia, że Zły bez trudu odbiera większości zdolność trzeźwej oceny rzeczywistości, ba… on tworzy dla potrzeb swojego Planu, pozory w postaci tzw. alternatywnej rzeczywistości, stąd uważny obserwator, musi odnieść wrażenie, że obłęd, jako stan mentalny na poziomie powszechnym, stał sie stanem pernamentnym…

W sferze mi najbliższej, a więc sferze spraw polskich… ten powszechny obłęd dotarł już do granic absurdu… gościnność przybrała postać samozniszczenia poprzez wepchnięcie Wspólnoty narodowej Polaków w spiralę zadłużenia, z którego ta przyszła Wspólnota ( o ile pod jakakolwiek postacią, ona jeszcze przetrwa…) nie wydobędzie się nawet za trzy pokolenia – zadłużenia ery Gierkowskiej to igraszka w porównaniu z tym, co już mamy obecnie.

Kwestie obronności terytorium Polski zostały całkowicie podporzadkowane “sprawie ukraińskiej” do tego stopnia, że niebawem na stanie polskiego wojska pozostanie jedynie…”bojowy duch i gołe pięści emocjalnie pobudzonych patriotów, gotowych ze swoich ciał… stworzyć obronne szańce przeciwko ruskiej nawałnicy”…

Niewielu ośmiela się zadawać rządzącym niewygodne pytania, aby nie narazić się na zarzut o sprzyjanie Putinowi…słowem jest bardzo źle i będzie… już tylko tragicznie.

Nie zabierałem głosu wcześniej w tych kwestiach, bo nie mogłem wydobyć się z szoku, iż tylu – wydawać by się mogło – rozsądnych ludzi… ogarniętych zostało nową formą amoku…wcześniej był to amok zarazowy (zaraźliwie opanował większóść, pomimo dowodów na swój, sztuczny i celowo wywołany charakter).

Teraz przyszła kolej na “dziwna wojnę”, w której są prawdziwe ofiary, ale której trwanie jest podporzadkowane interesom “wielkich tego świata”, zgodnie z “zawierzeniem”, iż oni najlepiej wiedzą “co się kręci i co jest dobre dla większości”…

Pozostają jeszcze tzw. “zawierzenia religijne”, które w swej istocie, są zaprzeczeniem prawdziwej Woli Stwórcy, obrażajac dodakowo Boga za sprawą uparcie kultywowanych, aktów, “tradycji bałwochwalczej” pod postacią uwielbienia dla dzieł rąk ludzkich mających wywołać pośród plebsu tzw. “uniesienie religijne”, nieudolnie zastępujące wiarę żywą, wywodząca swe źródło z Nauczania Pisma Świętego

Wszystko to razem i z osobna, źle prognozuje dla Sprawy Wspólnoty narodowej Polaków w obliczu tworzenia tzw. “nowego porządku” opartego na wielobiegunowym podziale władzy nad światem – ( a dokładnie, ma to być panowanie dziesięciu Ośrodków, inaczej dziesięciu królów )…odnoszę wrażenie, że polskojęzyczne pacynki swoją rolę tzw. liderów…wywodzą z “zawierzenia obietnicom”, że to oni na naszym terenie, będą pełnić funkcję tychże “królów”… nad polskojęzycznym zbiorowiskiem…tymczasem prawda jest taka, iż są tylko pacynkami, które wyrzuca się na śmietnik, po ich zużyciu.

Ostatnim ratunkiem dla naszej Wspólnoty narodowej, jest zwrócenie się ku Prawdziwemu Bogu, którego można poznać jedynie za sprawą Pisma Świętego, przy jednoczesnym, duchowym odrodzeniem, dzięki znajomości Słowa Bożego…

WIĘKSZOŚĆ OCZYWIŚCIE, PÓJDZIE DROGĄ BAŁWOCHWALSTWA I POGARDY DLA TREŚCI PISMA ŚWIĘTEGO W ZGODZIE Z TRADYCJĄ, “ZAWIERZEŃ”… POCHODZENIA FARYZEJSKO -LUCYFERIAŃSKIEGO

Leave a Comment